sobota, 30 lipca 2011

Vichy - Oligo 25 Rozświetlająca Baza Pod Makijaż. Moje doświadczenia.

Przedstawiam Wam mojego najlepszego Przyjaciela tego sezonu. 
A może raczej przyjaciółkę (wszak to Ona:-)))



Illuminating Tinted Make-Up Base OLIGO 25 (MANGANESE + PINK-CHROMO REFLECTORS), 30 ml, cena ok. 60 - 64 zł

 

Baza dostępna jest w 2 odcieniach: brzoskwiniowy i złocisty (ja mam ten jaśniejszy) Niby wybór mały ale naprawdę wystarczający.

Zakupiłam ją ładnych kilka miesięcy temu i używałam sporadycznie a od 3 tygodni nie mogę się bez niej obejść i używam bity dzień w dzień. Doskonałe rozwiązanie na upalne dni kiedy to nie chcemy stosować fluidów i preferujemy lżejszy zamiennik. Ja bazę nakładam właśnie zamiast podkładu. Pomysł ten poddała mi pani w aptece i u mnie sprawdza się doskonale. Zaryzykowałabym nawet stwierdzenie, że lepiej prezentuje się sama niż z podkładem gdyż podkład "ją tłumi". Osobom z niedoskonałościami cery również polecałabym użycie jej bez podkładu + korektor w nefralgicznych miejscach i będziecie wyglądały jak dziewczyny z okładek!

Co obiecuje producent?

Przede wszystkim poprawę kolorytu skóry i to nie tylko na chwilę (pod warunkiem systematycznego stosowania) Pomóc temu ma mangan usprawniający krążenie. Trudno mi ocenić, czy rzeczywiście jest to informacja prawdziwa. Owszem, cera mi się ostatnio poprawiła ale mam wątpliwości czy zawdzięczam to akurat temu preparatowi.


Odczucia i Rady:

  • nie zrażajcie się ilością drobinek, efekt doraźny wcale nie jest tandetny ani nachalny
  • nie kryje nic a nic więc nie nadaje się do cery z poważnymi niedoskonałościami (no chyba, że damy na niego podkład)
  • fenomenalny do cery szarej, zmęczonej, dodaje świeżości i blasku
  • efekt nie jest spektakularny ale baaaaaaardzo ale to baaardzo naturalny, widoczna jest miła poświata, dobrze odbijająca światło ( na pewno nie jest widoczna jak neon z odległości kilku km:-)
  • bardzo wydajny (niby tylko 30 ml ale wystarczy kilka kropel by uzyskać pożądany efekt)
  • nie roluje się (WIELKI PLUS za to), świetnie łączy się z kremami (JESZCZE WIĘKSZY PLUS!)
  • nie zbija w grudki
  •  trwała, utrzymuje się cały dzień (ok 10 godz kiedy jestem w pracy i o cudo -  w ogóle nie spływa mimo tego, że pracę mam intensywną i dużo jestem w ruchu i to w ciepłym pomieszczeniu!)
  • podobno nie podrażnia ) o tym czytałam)
  • lekki i delikatny, w ogóle nie czuję, że mam go na twarzy
  • odpowiednia dla najbledszych bledziochów
Jedyny produkt tej Vichy do którego powrócę.
I mówię Wam to Ja, która uważa tę markę za przereklamowaną i "medialnie napompowaną".

I jeszcze ważny szczegół: moja cera jest mieszana i naczynkową, ze skłonnością do zapychania. Myślę, że do cery suchej to będzie re-we-la-cja! Miałabym jednak wątpliwości co do tłustej ale pewnie i na ten temat znaleźć można  sporo recenzji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz